Piotr Gunther obronił tytuł Mistrza Polski Juniorów Młodszych wywalczony w ubiegłym roku w Okartowie!
Okartowo przywitało nas bardzo silnym wiatrem i deszczem. Organizator wraz z Komisją Regatową zadecydował, że ze względów bezpieczeństwa wyścigi będą się odbywały przy wietrze poniżej 10 m/s. Na otwarciu regat minutą ciszy została uczczona pamięć tragicznie poległych oficerów w katastrofie lotniczej. Komisja regatowa cały czas monitorowała siłę wiatru, który w porywach osiągał nawet 15m/s. Wiatr osłabł dopiero około godziny 14-tej. Pierwszy wyścig rozpoczął się o 14.15. Na pierwszym kółku zdecydowanie prowadził Piotr Gunther, na drugiej pozycji Miłosz Wojewski (CHKŻ), Jacek Stanisławski na bardzo wysokiej siódmej pozycji. Na metę pierwszy wpadł Piotrek, który z przewagą 200 metrów wygrał wyścig, na drugiej pozycji Miłosz Wojewski, Jacek awansował na szóstą pozycję. W drugim wyścigu wiatr miał siłę 9-10m/s. Po pierwszym okrążeniu prowadził zawodnik z Bazy Mrągowo- Kacper Olszewski, Miłosz Wojewski na drugim miejscu, Jacek Stanisławski ósmy, z tyłu został Piotrek Gunther, który był dopiero na dwunastym miejscu. Miłoszowi bardzo odpowiadały warunki wietrzne i wygrał ten wyścig, Piotr dogonił czołówkę i na mecie zameldował się na siódmym miejscu. Jacek ukończył wyścig na ósmym.
![]() | ![]() |
stawce zawodników Jacek Stanisławski nie sprostał starszym kolegom, oraz bardzo silnemu wiatrowi i spadł na dziewiąte miejsce.
Ostatnie wyścigi zawodnicy żeglowali w strugach ulewnego deszczu, który bardziej kojarzy się z listopadową szarugą niż regatami bojerowymi. Czołówka osiągała dzisiaj bardzo duże prędkości, czemu sprzyjał silny wiatr i szybki, gładki lód.
Dekoracji dokonał "Profesor" Piotr Burczyński- jeden z najlepszych bojerowców świata (wielokrotny medalista Mistrzostw Świata, Europy, kilkunastokrotny Mistrz Polski), ojciec Pawła i Michała Burczyńskich, którzy idą w ślady ojca i zdobywają najwyższe laury bojerowe na świecie:
![]() | ![]() |