wtorek, 22 stycznia 2008 00:00

Puchar Mikołajek, Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych, Puchar LZS-u

Zawodnicy LKS Charzykowy i CHKŻ Chojnice powrócili z kolejnych regat zaliczanych do rankingu pucharu Polski, które odbyły się w Okartowie. Regaty o Puchar Mikołajek zostały rozegrane tylko w niedzielę. W sobotę przeprowadzenie regat uniemożliwiła pogoda- najpierw padał gęsty deszcz i wiał bardzo silny wiatr, później mgła przeszkodziła komisji regatowej w bezpiecznym przeprowadzeniu regat.
A. Bock D. Kosecki A. Bock
Regaty odbyły się w kategoriach seniora, juniora, juniora młodszego, oraz ICE OPTI. W seniorach były to regaty międzynarodowe na starcie regat pojawił się aktualny mistrz Europy- Andreas Bock z Niemiec, oraz Węgrzy.
Odbyło się 5 wyścigów w każdej z kategorii. W seniorach sklasyfikowano 28 zawodników- najlepiej wypadł Ryszard Gliszczyński (CHKŻ), który zajął 12 miejsce, na 16 miejscu regaty zakończył Dariusz Kosecki, a na 24 miejscu Tadeusz Gunther.
W kategorii juniorów sklasyfikowano 21 zawodników- na 6 miejscu regaty zakończył Miłosz Wojewski (CHKŻ)- drugi w kategorii juniora młodszego, 8 miejsce zajął Łukasz Burglin, 12 miejsce Jacek Stanisławski- piąte miejsce w kategorii juniorów młodszych, 19 miejsce przypadło Arkadiuszowi Pałubickiemu.
Seniorzy na starcie Seniorzy na starcie Seniorzy na starcie
Od piątku LKS Charzykowy organizuje Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych, które będą rozgrywane na Mazurach- najbardziej prawdopodobne miejsce to Okartowo, w sobotę do juniorów młodszych dołączą juniorzy, seniorzy i ICE OPTIMISTY, którzy wezmą udział w regatach o Puchar LZS-u.

Uiegłoroczny mistrz Polski- nasz zawodnik Piotr Gunther będzie bronił zdobytego w zeszłym roku w pięknym stylu tytułu.
Regaty o Puchar LZS-u to najstarsze cyklicznie rozgrywane regaty bojerowe w Polsce (oprócz Mistrzostw Polski). Pierwsze regaty o Puchar LZS-u odbyły się w latach 50-tych w kategorii Monotyp XV i L8. Impreza ma 50 letnią tradycję!
Należy tylko żałować, że regat nie uda się przeprowadzić na naszych akwenach, jednak ze względu na bezpieczeństwo zawodników musimy poszukać innych jezior niż Kruszyńskie.